Wielką satysfakcję przyniosło dzieciakom zmaganie się z materiałem i bezkształtną masą, jaką jest glina. A stworzyć z niej mogły wszystko, co tylko podsuwała im wyobraźnia. I tak powstały przeróżne przestrzenne arcydzieła – kotki, zajączki, muchomorki, kaczki, ośmiornice, jeż z jabłuszkiem na kolcach, filiżanki, kubeczki, miseczki, hot dogi, kaktusy, koniki, inne. Aby podziwiać, zajrzyjcie do galerii zdjęć. Zajęcia w GOK-u poprowadził artysta rabiański Krystian Luberda.
Drugim punktem programu poniedziałkowych zajęć był spektakl „O płanetnikach i innych synoptykach” w wykonaniu aktorów Teatru Chrząszcz w Trzcinie. Podczas przedstawienia dzieciaki poznały tajemnicze postaci płanetników – demonów sterujących pogodą, pojawiających się w wierzeniach ludowych, ale też w mitologii słowiańskiej. Jak się okazuje w moc płanetników wierzono również w naszym regionie– o czym mówi jedna z opowieści z pobliskiego Pcimia. Podobny motyw pojawia się też u Władysława Orkana, w „Opowieści o płanetniku”.
Co ważne, spektakl przybliżył młodym widzom dawne wierzenia, powiedzenia i przesądy związane z pogodą. Młode pokolenie dowiedziało się, co to „Zimna Zośka” czy „Trzej Ogrodnicy”.